Home » Uncategorized » Przechowywanie pasz – silosy

Przechowywanie pasz – silosy

Nigdy nie poddam się systemowi. Nie mam zamiaru być tak bierna jak moi poprzednicy, jak pokolenie moich rodziców czy dziadków. W jaki sposób obserwuje mężczyźni i kobiety starsze os siebie, to mam złudzenie, że oni już dawno poddali się w walce, pomimo, że zarzekali się, że nigdy nie ustąpią. ja mam walecznego ducha Odkąd pamiętam byłam trwała i niezmienna w przekonaniach i mam nadzieję, że tka już ostanie do końca. Nigdy nie można mnie złamać. Mogą się ze mnie śmiać, mogą drwić, mogą na mnie pluć i mnie nienawidzić, a ja i tak powstanę z popiołu, otrzepię ten cały kurz i pójdę z dumą dalej, ponieważ znam swoje cele i znam własną wartość, znam stan całej mojej motywacji. Nierzadko ogarnia mnie frustracja nie do opisania, w jaki sposób biorę z kimś spółkę więzi i pomysłu, jednakże ta osoba nie potrafi przetrwać próby czasu. Jestem wtedy nie najlepsza i smutna, jest mi przykro, że ja potrafię wytrwać, ja potrafię znaleźć w sobie tę siłę, a ktoś inny nie jest w stanie tego zrobić, ponieważ albo jest za bardzo uległy, albo leniwy, lub nie posiada wystarczających pokładów motywacji. Nie chciałabym, żeby kiedykolwiek coś takiego stało się również ze mną. silosy paszowe . Gdybym poddała się tak jak inni moi znajomi straciłabym szacunek do samej siebie, przestałabym generalnie siebie akceptować. Dziś, póki co sama dla siebie jestem wzorem i motywacją i staram się własną postawą motywować też innych. Nie od dzisiaj wiadomo, że chłopcy i dziewczęta z charyzmą umieją obudzić w innych wolę walki samymi słowami. ja chcę być tym prowodyrem.  Nie przeszkadza mi przewodzenie tłumem, nie przeszkadza mi bycie na piedestale, na świeczniku. Mogę być przywódcą, mówcą, wyzwolicielką splątanych i zagubionych serc- nie jest to dla mnie żaden problem. Raczej przyjemność. Miejmy tylko nadzieję, że ta charyzma we mnie nie zginie.